Pozostanie w pamięci dla wielu z nas.

 

Piotr Głowacki

Przewodniczący Komitetu Badań Polarnych

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Od 1944 roku pracował już w Arktyce jako radiooperator. Studia ukończył na Wydziale Geografii Krajów Polarnych Państwowego Uniwersytetu w Moskwie, a od 1957 roku do śmierci był pracownikiem Instytutu Geografii Rosyjskiej Akademii Nauk. W latach 1965-2008 był kierownikiem rosyjskich wypraw na Spitsbergenie, co dawało mu możliwość udzielania pomocy logistycznej i wielu inspiracji naukowych polskim polarnikom pracujących na Svalbardzie w najtrudniejszych latach XX wieku.

 

Wielokrotnie bywał w Polsce, zapraszany przez różne placówki naukowe, a u wielu polarników czuł się jak w rodzinnym domu. Nasza stacja polarna w Hornsundzie mogła zawsze liczyć na jego życzliwość i pomoc. Został uhonorowany i odznaczony Medalem Pamiątkowym Klubu Polarnego Polskiego Towarzystwa Geograficznego "Za szczególne zasługi w udzielaniu pomocy polskim wyprawom polarnym na Svalbardzie".

 

Pozostawił po sobie wiele książek, artykułów i monografii, znaliśmy Go też jako wspaniałego rozmówcę i jednocześnie żartownisia, który dobrze zna realia Arktyki.

 

Wspominajmy więc o nim ciepło również w naszej misji edukacyjnej i popularno-naukowej oraz zapamiętajmy jako człowieka, który mówił, że polarnik nie boi się tylko dwóch rzeczy: „jedy i żary”.